Zespół Twojej Energii ma swoją reprezentacji w siatkówkę! Za nami pierwszy mecz w lidze firm Let’s go! (zwycięski!!!), a już jutro… kolejny!
Jesteśmy bardzo podekscytowani i z radością dzielimy się z wami sprawozdaniem z meczu, sporządzonym przez naszą wierną kibickę, a przy tym żonę kapitana drużyny, naszego projektanta Janka (dziękujemy Ewa!). Mamy nadzieję, że będziecie czytać z wypiekami na policzkach i… kibicować! 😉
„Nasi siatkarze rozpoczęli zmagania!
Siatkarska drużyna Twojej Energii rozpoczęła zmagania w Lidze Firm Let’s Go! Mecz otwarcia sezonu stanowił dla naszych zawodników nie lada wyzwanie – ich przeciwnikiem była drużyna Panattoni, spadkowicz z najwyższej klasy rozgrywkowej (Ekstraligi). Początkowo przeciwnik zrobił na nich duże wrażenie, na to nałożyła się jeszcze trema debiutanta, co zaowocowało stratą pierwszego seta. W drugim naszej drużynie udało się odbudować walecznego ducha, i choć przeciwnik nadal stawiał trudne warunki, zdołała ona pokonać go dzięki swej twardej grze. W trzeciej odsłonie trener postanowił dokonać zmian, w wyniku czego na boisku zmieniło się trzech zawodników – nieco wybici z rytmu gry, gracze Twojej Energii musieli uznać wyższość Panattoni, gromiącego ich swoją zagrywką. Na szczęście ponowne rotacje w składzie oraz coraz lepsza gra naszej drużyny zaowocowały wygraną w partii numer cztery, którą zakończyły kąśliwe serwisy naszego kapitana. Nadszedł czas na tie-break – kwintesencję gry, rozgrywkę nie tylko siatkarskich umiejętności, ale i nerwów.
– Na tie-breaka wyszliśmy naładowani chęcią wygranej – mówi kapitan zespołu, projektant Twojej Energii, Jan Wojciechowski.
Rywal do tej pory grał bardzo równo i skutecznie, niemniej mieliśmy pomysł na to, jak przechylić szalę na naszą korzyść.Tak też się stało – zmniejszenie liczby błędów własnych i pełne zaangażowanie całej drużyny pozwoliło Twojej Energii wygrać ten niesamowicie zacięty bój i świętować pierwsze zwycięstwo w lidze, odrabiając w końcówce seta aż cztery punkty.
– Jestem bardzo dumny, że mimo początkowej tremy i nadal widocznych braków w zgraniu, udało nam się wygrać. Jest jeszcze dużo miejsca do poprawy, które postaramy się zapełnić na treningach. Mam pewność, że z każdym kolejnym meczem będziemy coraz lepiej zgrani, a nasza gra finalnie osiągnie najwyższy poziom. Chciałbym też podkreślić, że gra z drużyną Panattoni była dla nas ogromnym wyzwaniem ze względu na ich dobrą dyspozycję i widoczne doświadczenie ligowe. Pojedynek ten stanowił wspaniałe przetarcie na początku sezonu – podsumował trener Twojej Energii.
Pierwszy mecz w lidze firm już za nami. Zdaniem kibiców, było to spotkanie pełne dramaturgii i emocji. Zapraszamy wszystkich na kolejne mecze – dodajcie energii Twojej Energii!
Harmonogram i szczegóły dotyczące rozgrywek możecie śledzić na stronie ligi firm Let’s Go!”